Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi squark2 z miasteczka Lublin. Mam przejechane 5472.47 kilometrów w tym 115.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl

Zalicz Gminę


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy squark2.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2014

Dystans całkowity:783.78 km (w terenie 24.60 km; 3.14%)
Czas w ruchu:33:34
Średnia prędkość:23.35 km/h
Maksymalna prędkość:54.00 km/h
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:35.63 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 33.76km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 23.55km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Walking Dead nad Zalewem

Poniedziałek, 13 października 2014 · dodano: 13.10.2014 | Komentarze 0

Już tłumaczę dlaczego taki tytuł wpisu. Wczoraj wieczorem obejrzałem dwa odcinki tego serialu. Zombiak tu zombiak tam. Dzisiaj pojechałem na wieczorną trasę wokół Zalewu Zemborzyckiego i do Centrum miasta. Zazwyczaj jak jeżdżę, słucham muzyki. Dzisiaj jednak jej nie słuchałem, dlatego jak jechałem można było posłuchać różnych odgłosów lasu. Nie koniecznie były to miłe dźwięki, szczególnie po wczorajszym seansie - wyobraźnia robi swoje;) Sceneria też robiła swoje. Ciemno, mgliście, słabe oświetlenie. Z miejsca człowiekowi chce się szybciej dojechać do oświetlonej drogi!
Kategoria Moje wycieczki


  • DST 100.29km
  • Teren 6.00km
  • Czas 04:11
  • VAVG 23.97km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lublin - Lubartów - Kozłówka

Niedziela, 12 października 2014 · dodano: 13.10.2014 | Komentarze 1

Kilka dni temu wpadłem na pomysł, żeby pojechać do Kozłówki. Wtedy obrałem trasę przez Dys i inne mniejsze wioski. Moja jazda zakończyła się wtedy w polu. Tym samym zostałem pokonany przez Dys!! Nauczony doświadczeniem, że na wioskach bez dokładnej mapy nie ma co jeździć, tym razem na trasę przejazdu wybrałem główne drogi. I tak z Lublina wyjechałem w kierunku Gminy Niemce i dalej prosto do Lubartowa. W samym Lubartowie pojeździłem sobie trochę po uliczkach, by lepiej poznać miasteczko. Robi bardzo pozytywne wrażenie, schludne i zadbane. Na rynku zrobiłem sobie małą przerwę na posiłek regeneracyjny - banan i batonik. Następnie w Lubartowie pojechałem ulicą Lipową i dalej prosto do Kozłówki. Na terenie pałacu Zamojskich w Kozłówce jest zakaz poruszania się na rowerze. No cóż... Bywa! Nie stanowi to jednak żadnego problemu gdyż na parkingu są stojaki na rowery. Wycieczkę zaliczam do bardzo udanych. Polecam wszystkim ten kierunek. P.S. Dzięki tej wycieczce i wpisowi pojawiłem się na liści 1000 użytkowników w statystykach - mała rzecz a cieszy:D Ponadto do mojego bloga udało mi się dołączyć batona i mapkę z ZaliczGmine.pl. Dobrze jest przypomnieć sobie po latach podstawy pisania w html.

Nie, nie jest to jeszcze pałac w Kozłówce. Pałacyk ten zwrócił jednak moją uwagę, na tyle, by się mu bliżej przyjrzeć. Historia obiektu sięga XVI wieku. W 1543 roku wojewoda lubelski i ruski, Piotr Firlej, rozpoczął budowę swojej siedziby i budowę miasta Lewartów. Obecnie budynek należy do władz powiatu. - Aż chce się pracować w takim urzędzie!!!


Z tyłu pałacu znajduje się piękny park z posągami, fontannami i stawem na jego środku. Urzędnicy mają ładne widoczki za oknem.


Pałac Zamojskich w Kozłówce. Robi wrażenie.


Zdjęcie przedstawia jedną z alejek w parku za pałacem w jesiennej scenerii.

  • DST 15.14km
  • Czas 00:38
  • VAVG 23.91km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czas na odpoczynek

Piątek, 10 października 2014 · dodano: 10.10.2014 | Komentarze 0

Szybkie zmiany pogody sprawiają, że czuję się osłabiony.
Kategoria Moje wycieczki


  • DST 32.32km
  • Czas 01:25
  • VAVG 22.81km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocna zmiana

Czwartek, 9 października 2014 · dodano: 10.10.2014 | Komentarze 0

Piękna Polska złota jesień w pełni. Miałem trochę danych do wklepania. Ostatnimi czasy wolę robić to po godzinach normalnej pracy biura. Zanim jednak pojechałem pracować, zrobiłem małe kółko wokół Zalewu - w myśl zasady, że dzień bez przejażdżki rowerowej to dzień stracony. Jadąc po ścieżce, pierwszy raz od dawna, zostałem wyprzedzony przez innego rowerzystę. Hmm...

Zdjęcie zrobione telefonem. Bynajmniej nie jest to zachodzące słońce. Fotka zrobiona nad Zalewem Zemborzyckim, a przedstawia wschodzący księżyc.
Kategoria Moje wycieczki


  • DST 25.91km
  • Czas 01:08
  • VAVG 22.86km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocą po Lubelskim deptaku i starówce

Środa, 8 października 2014 · dodano: 08.10.2014 | Komentarze 2

Dzisiaj urozmaiciłem sobie trasę przejazdem przez deptak i starówkę. Dawno nie byłem w tym miejscu. Niby mieszka się w mieście a nie ma się czasu na spacerowanie. Ładna pogoda i księżyc w pełni mi sprzyjał. Jak na październikową noc było ciepło. Korzystając z okazji strzeliłem kilka fotek telefonem.

Plac Łokietka – Brama Krakowska, w tle Wieża Trynitarska - pomiędzy nimi piękny księżyc w pełni


Brama Grodzka, za którą wyłania się widok na...


Zamek Lubelski


Zabytkowy most na Bystrzycy, którego historia sięga 1908 roku.
Kategoria Moje wycieczki


  • DST 23.62km
  • Czas 01:02
  • VAVG 22.86km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed siebie wieczorową porą

Wtorek, 7 października 2014 · dodano: 08.10.2014 | Komentarze 0

Nie mam czasu na opis trasy. Zasadniczo nic ciekawego i wartego pochwalenia się nie było. Ot taka zwykła traska.
Kategoria Moje wycieczki


  • DST 37.97km
  • Czas 01:36
  • VAVG 23.73km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Lublin nocą

Poniedziałek, 6 października 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj miałem mocno pracowity dzień - sporo pisania a później relaksy z dziewczyną. Byliśmy w kinie na filmie pt. "Służby specjalne" film ten przywrócił mi wiarę w Polskie kino. Polecam wszystkim.
Nie mniej jednak moją codzienną dawkę kilometrów na rowerze musiałem zrobić dopiero po 21. Piękna pogoda, czyste niebo i księżyc w pełni. Objechałem praktycznie cały Lublin dookoła. Zacząłem na Dziesiątej, by później udać się na Bronowice, Kaline, Czechów górny, Centrum miasta i dalej Al. Kraśnickimi w Jana Pawła II i ścieżką rowerową nad Zalew Zemborzycki. Kusiło mnie żeby objechać zalew dookoła, nie mniej jednak nie podjąłem się już tego wyzwania - trochę za późno na taką jazdę. Ponadto nie miałem dobrego oświetlenia na nocne jazdy przez las. Dzisiaj też przetestowałem nowy zestaw ubioru, który okazał się zbyt ciepły jak na taką pogodę. Cały ubiór składał się z odzieży termoaktywnej. Miałem na sobie dwie pary leginsów - długie i krótkie na wierzchu, koszulkę, bluzę i kurtkę. Do tego czapeczka - komin 3w1, i rękawiczki. Trochę za dużo tego jak na 8 stopni i bezwietrzną pogodę.
Tak na marginesie, zdziwiło mnie, że na odcinku 38 km spotkałem tylko 9 rowerzystów. Myślałem że skoro są tak dobre warunki tej jesienie będzie ich trochę więcej.

Kategoria Moje wycieczki


  • DST 44.28km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 23.72km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tak dla odmiany

Niedziela, 5 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

Tak dla odmiany pojechałem dzisiaj do Centrum, by następnie udać się alejami Kraśnickimi do ul. Jana Pawła II i dalej nad Zalew. Zaszalałem i dzisiejszą pętle objechałem od strony Mariny. Słoneczna pogoda i niedziela sprawiły, że na przejażdżkę rowerową wybrało się naprawdę sporo osób.
Kategoria Moje wycieczki


  • DST 58.22km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 23.29km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kilka kilometrów

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0

Dzisiejszą trasę rozpocząłem od objechania Centrum miasta. Zapuściłem się w nieznane uliczki. Chwilami zastanawiałem się czy to mądre jeździć po uliczkach w pobliżu ul. Lubartowskiej - powiedzmy, że okolica ta ma specyficzny klimat. Mieszkańcy też są specyficzni;) Sporo tam smutnych panów i pań degustujących lokalne trunki z rocznika bieżącego. Po krótkim zwiedzaniu ruszyłem na Czechów, a następnie alejami Kraśnickimi i ul. Jana Pawła II udałem się nad Zalew Zemborzycki - dzień bez Zalewu to dzień stracony. Na koniec kółko po Zalewie i do domu.

Przyszła ulica "Aleksandra Zelwerowicza" świeży asfalt pomiędzy ul. Poligonową a ul. Choiny - i pomyśleć że jeszcze miesiąc temu ten odcinek traktowałem jako jazda terenowa.
Kategoria Moje wycieczki


  • DST 31.53km
  • Czas 01:20
  • VAVG 23.65km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Active Skipper
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Centrum i nad Zalew

Piątek, 3 października 2014 · dodano: 03.10.2014 | Komentarze 0

Po wczorajszej jeździe wreszcie nasmarowałem łańcuch jak należy. Przez kilka dni zapominałem o tej czynności do tego stopnia, że miejscami zaczęła pojawiać się na nim rdza - trochę wstyd;) Po porządnym smarowaniu łańcuch przestał rzęzić a jazda stała się znacznie cichsza. Chyba nastał najwyższy czas nad pomyśleniem nad nowymi klockami hamulcowymi a może nawet całym układem hamulcowym? Klocki mają już przejechane dobre 5000 km i ich sprawność znacząco spadła.
Kategoria Moje wycieczki